MODA/ 23 września, 2017/

Basic to podstawa – jak dobrze zbudować swoją garderobę?

[vc_row][vc_column width=”1/3″][vc_column_text]

Basic to podstawa – jak dobrze zbudować swoją garderobę?

[/vc_column_text][vc_column_text]odkryj kolekcję BASIC:[/vc_column_text][vc_row_inner][vc_column_inner width=”1/2″][thb_image full_width=”true” alignment=”center” image=”3902″ img_link=”url:http%3A%2F%2Fdalia.pl|||” img_size=”300×300″][thb_image full_width=”true” alignment=”center” image=”3903″ img_link=”url:http%3A%2F%2Fdalia.pl|||” img_size=”300×300″][/vc_column_inner][vc_column_inner width=”1/2″][thb_image full_width=”true” alignment=”center” image=”4733″ img_size=”300×300″ img_link=”url:http%3A%2F%2Fdalia.pl|||”][thb_image full_width=”true” alignment=”center” image=”4731″ img_size=”300×300″ img_link=”url:http%3A%2F%2Fdalia.pl|||”][/vc_column_inner][/vc_row_inner][/vc_column][vc_column width=”2/3″][vc_column_text]”Mam się w co ubrać” – nie powiedziała nigdy żadna kobieta. 🙂 W myśl tej zabawnej prawdy powstała niezliczona ilość rankingów typu: „must have każdej szafy”, a w nich obowiązkowo biała koszula, beżowy trencz, skórzana ramoneska i para kultowych jeansów – innymi słowy: „wyglądaj dobrze, ale tak samo jak inne kobiety”. Zgadzamy się, że dobra baza w garderobie gwarantuje przynajmniej częściowe rozwiązanie problemu: „nie mam się w co ubrać”, jednak często sugerując się klasycznymi wyborami, Twoja szafa traci na oryginalności, a Ty nie do końca czujesz się sobą. Zobacz, jak zbudować nietuzinkowy basic.

basic

#mniej daje więcej

Less is more – w końcu nie ma nic gorszego niż milion niepasujących do siebie rzeczy. Nie tylko budując basic swojej garderoby,ale przy każdych zakupach odpowiadaj sobie na pytania: dlaczego powinnaś kupić daną rzecz, na jakie okazje będziesz ją zakładać i z jakimi rzeczami, które już masz, możesz ją zestawić.

Czytaj także: Kupuj mniej, wybieraj mądrzej – nie wydawaj, ale zainwestuj!

#określ swoje priorytety

Wyobraź sobie, że pozbywasz się wszystkich rzeczy ze swojej szafy. Zastanów się, z czym najtrudniej byłoby Ci się rozstać i dlaczego. W ten sposób określisz, czy za czerwoną, ołówkową sukienką będziesz tęsknić dlatego, że jest dopasowana, czy dlatego, że zachwyca Cię jej piękny kolor. Zdasz sobie sprawę z tego, za co cenisz wyciągnięte dresy czy za to, że się w nich ukrywasz, czy dlatego, że po prostu są mega wygodne. Określenie takich priorytetów pomoże Ci uniknąć efektu: „kupiłam, ale… nie noszę, bo nie czuję się w tym dobrze”.

#to jak z tym trenczem?

Basic nie dla każdego znaczy to samo. Fajnie zastanowić się, co nosimy najczęściej: żakiet, ramoneskę czy jeansową kurtkę? – mówi Osa Osobista Stylistka. Bazę powinny budować rzeczy, które do wszystkiego pasują i które uwielbiamy nosić. Coś, co stanowi DNA naszego stylu. W praktyce oznacza to, że basic Twojej garderoby może być totalną egzotyką dla kogoś innego. Owszem – przyjęło się, że baza to klasyka, najlepiej w kolorach bieli, czerni, szarości i nude, ale jeśli Twój styl jest pełen kolorów, to z cielistych rzeczy kup tylko bieliznę, żeby pasowała pod każde ubranie. Jeśli nie nosisz białych koszul (np. dlatego, że łatwo o zabrudzenia, albo po prostu nie lubisz prasować 🙂 ), a od skórzanej ramoneski wolisz ciepły sweter, nie ma co budować „klasycznego basicu” na siłę.

#basic od podszewki

A jak sytuacja wygląda z bielizną? Czy basic do tylko gładkie biustonosze i cieliste figi? Bez względu na to, jakie kolory zdominowały Twoją szafę, cielisty komplet nigdy Cię nie zawiedzie. Równie niezawodne czerń i biel w towarzystwie zmysłowych haftów i koronek prezentują się niezwykle kobieco, a w wieczorowej wersji z pasem do pończoch podkręcą atmosferę bardziej niż niejeden czerwony komplet. Gwarantujemy!

#zaskocz siebie samą

Na koniec proponujemy eksperyment. Idź na zakupy i przymierzaj tylko rzeczy, których w życiu byś nie założyła. Jeśli unikasz wzorów i kolorów, zabierz do przymierzalni te egzotyczne cuda. Jeśli chowasz się w oversizowych bluzach, przymierz kilka dopasowanych sukienek. Jeśli wybierasz tylko proste bluzki i koszule, tym razem zaszalej z plisami i falbanami – przymierzanie nic Cię nie kosztuje! 🙂 Korzyści:

jeśli większość z przymierzanych rzeczy nie przypadnie Ci do gustu, upewnisz się, że Twoje dotychczasowe wybory są naprawdę trafione,
możesz odkryć, że Twoja sylwetka w dopasowanej sukience wygląda nadspodziewanie dobrze, a zielona bluzka pięknie współgra z kolorem Twoich oczu,
zapewnisz sobie solidną dawkę śmiechu – szczególnie jeśli do zabawy zaprosisz przyjaciółkę. 🙂

Jeśli chcesz odświeżyć swoją garderobę, przygotowaliśmy mały prezent – w najnowszych numerach InStyle, ELLE i Glamour znajdziesz kupony rabatowe na naszą bieliznę do wykorzystania w dniach 7-8 października.[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]