Tym razem na tapet bierzemy parzysty narząd, który – oprócz karmienia potomstwa – ma ogromne znaczenie dla kobiecej psychiki, a przy odpowiedniej stymulacji, może wpłynąć także na jakość naszego pożycia seksualnego. O czym mowa? O boskim biuście oczywiście, który chociaż pełni tak wiele funkcji, niestety coraz częściej obciążony jest naciskiem ogromnych kompleksów…
Kasia Zaremba (@wkondycji) to nasz ekspert i absolutny wulkan pozytywnej energii! Na co dzień: dietetyczka, trenerka personalna, blogerka, youtuberka i właścicielka własnej marki sportowej. Jakie rady przygotowała dla naszych Dalibabek? Czy zdradziła nam sekret pięknych, zdrowych piersi bez wychodzenia z domu i wydawania dużych pieniędzy? No ba! Jeżeli chcesz lepiej zatroszczyć się o swoje ciało (a my już dobrze wiemy, że chcesz) koniecznie przeczytaj co Kasia ma do powiedzenia!
Redakcja: Dla wielu osób, pragnących zmienić swoją sylwetkę, ale także styl życia, jesteś inspiracją i autorytetem. Często podkreślasz jednak, że deficyt kaloryczny to nie wszystko. Jak zatem dbać o jędrność skóry pod względem żywieniowym?
Kasia: Jeśli chcemy zadbać o dobrą kondycję skóry, w tym o jej jędrność, bardzo ważne jest dostarczanie odpowiednich ilości pełnowartościowego białka. Mięso, ryby, jaja, nabiał (jeśli ktoś dobrze na niego reaguje), tłuszcze – głównie pochodzenia zwierzęcego. O cholesterol można być spokojnym – jego poziom podnoszony jest przede wszystkim przez cukry i stany zapalne w organizmie. Ważny jest również kolagen, który znajdziemy w wielu suplementach, żelatynie (bardzo polecam mięsne galarety i dobrej jakości salcesony), oraz tłustym, długo gotowanym rosole. Jednak nie zapominajmy o aktywności fizycznej! Bez ćwiczeń ciało ze zbyt małą masą mięśniową nigdy nie będzie tak jędrne jak wysportowana sylwetka. 3-4 treningi w tygodniu zupełnie wystarczą.
A jakie są Twoje TOP NAWYKI w kontekście zdrowszej skóry?
Nawadnianie się to podstawa. 2 litry wody na dzień minimum, a im więcej się ruszasz, tym więcej płynów potrzebujesz. Do tego już wspomniany kolagen oraz żywienie, w którym nie unikamy tłuszczów, ponieważ to one bardzo nas odżywiają, a także zapewniają lepsze przyswajanie witamin. Natomiast cukru i ogólnie dużej ilości węglowodanów warto unikać, ponieważ powodują one wiele problemów skórnych.
Jako ekspertka w dziedzinie odchudzania, co radzisz swoim podopiecznym, którzy mocno redukują wagę i boją się efektu obwisłej skóry?
Bardzo polecam masaże, które zadbają o stan naszych powięzi, a to między innymi przełoży się na poprawę jędrności skóry, redukcję, a nawet likwidację cellulitu! Jednak taki masaż musi być odpowiedni – nie wystarczy byle jakie „smyranie”. W tym temacie bardzo polecam drewniany masażer mojego autorstwa „Pogromcę cellulitu”, który dostępny jest na stronie www.wkondycji.pl – taki masaż to świetne dopełnienie treningów i odpowiedniego żywienia.
Wiemy już co jeść i jak masować, zatem wróćmy do treningów. Jakie ćwiczenia na jędrność biustu sprawdzą się faktycznie najlepiej?
Wszystkie ćwiczenia na mięśnie klatki piersiowej są mile widziane. Przykład – zwykłe pompki! Wiem, że to ćwiczenie jest niemalże znienawidzone przez kobiety, ale nie musimy zaczynać od pompek męskich! Możemy zacząć na stojąco w oparciu o ścianę, następnie progresując – w oparciu o kanapę, stopień… i zanim się obejrzymy będziemy robić pompki na podłodze w poziomie. Drugie, naprawdę świetne ćwiczenie to ściskanie czegoś przed klatką piersiową. W siadzie japońskim weź talerz obciążeniowy, hantelek lub nawet poduszkę – trzymaj ją w dłoniach jakby złożonych do modlitwy, ściskaj z całych sił i powoli przenoś przedmiot przed sobą. Od pępka nad głowę i z powrotem w dół.
Jędrności biustu nie służą za to podskoki, ale tylko bez stanika, lub jeśli jest on nieodpowiednio dopasowany. Sprawę załatwia dobrze podtrzymujący biustonosz sportowy np. taki z najnowszej kolekcji Dalii. Z takim wsparciem możemy robić wszystko bez obaw!
Odwieczne pytanie wszystkich kobiet – czy biust można powiększyć za pomocą ćwiczeń?
Bardziej optycznie. Kiedy budujemy mięśnie klatki piersiowej biust się unosi, przez co może wydawać się delikatnie bardziej obfity. Jednak niestety biust składa się przede wszystkim z tkanki tłuszczowej więc tutaj najwięcej do powiedzenia ma genetyka.
BIUSTNOSZ SPORTOWY NA DUŻY BIUST – idealne podtrzymanie do rozmiaru 90J
To teraz kilka słów o równowadze w gospodarce hormonalnej i jej wpływie na wygląd kobiecego ciała...
Od hormonów zależy praktycznie wszystko – jak szybko przybywa nam tkanki tłuszczowej, oraz w jakich miejscach zbiera się oporny tłuszczyk, czy gromadzimy wodę podskórną, czy też do jakiego jedzenia (oraz jego ilości) nas ciągnie… a od tego znów zależy szereg rzeczy. Także tematy skóry, włosów, paznokci – hormony tutaj też mają znaczącą rolę. To taki ultra skrót, bo bez uregulowanych hormonów wszystko będzie się sypać…. dlatego hormony powinniśmy zawsze stawiać na pierwszym miejscu. Często kiedy podopieczni przychodzą do mnie z głównym celem „poprawić sylwetkę, zredukować tkankę tłuszczową”… to ja prowadząc ich mam w głowie cel „osiągnąć gospodarkę hormonalną i cukrową!” – przez co efekty są widoczne i odczuwalne przez podopiecznego dużo szybciej. Wtedy dzieje się to, o czym marzy większość kobiet – nie chodzi się głodnym, zdenerwowanym, rozdrażnionym, tylko na spokojnie z przyjemnością idzie się do przodu – z coraz to lepszym zdrowiem, a sylwetka wygląda coraz piękniej. 🙂
W Internecie głośnym echem obił się Twój film o pozbyciu się cellulitu – mogłabyś opowiedzieć tutaj o swoim tajnym wynalazku i zasadzie jego działania?
Ten film na moim YouTube „W Kondycji” faktycznie dużo wyjaśnia dlatego jest tak lubiany. 🙂 Często mówi się, że cellulit to normalna sprawa, że to kwestia tylko czysto estetyczna… ale to nieprawda. Nasze ciało to system naczyń połączonych i jeśli powięzi są zaniedbane, to nie tylko objawia się to cellulitem, ale też ograniczoną sprawnością ruchową, gorszym przepływem krwi, czyli problemami z krążeniem, a nawet różnego rodzaju bólami… Więc może cellulit nie jest problemem samym w sobie, jednak jest objawem innych problemów… Ten wynalazek o który pytasz to „Pogromca Cellulitu” już wcześniej przeze mnie wspomniany. Zaprojektowałam go sama od początku do końca i robi go na moje zamówienie lokalny stolarz w Polsce. Jego fenomen polega na odpowiedniej wadze i konstrukcji. Wielkość kształt, oraz rozstawienie wypukłości działa na powięzi jak szczotka na nasze włosy. Doprowadza je do porządku 🙂 I co ważne, możemy nim samodzielnie rozmasować całe ciało, dzięki czemu także szybciej i lepiej będziemy się regenerować po treningach…. Zapomniałabym o ważnej sprawie – wykonując taki masaż rozbijamy komórki tłuszczowe, przez co, kiedy do tego dobrze się nawadniamy – tłuszczyk szybciej usuwany jest z naszego organizmu. Jak używać „Pogromcy” pokazuję i tłumaczę na moim kanale, ale na ten film też łatwo można trafić kiedy wejdzie się na moją stronę www.wkondycji.pl 🙂
IDEALNA NA PREZENT BIELIZNA NOCNA Dalia by night!
W takim razie na koniec chcielibyśmy jeszcze dodać słówko od siebie. Wiele osób ma problem z doborem odpowiedniego biustonosza. Uciskająca piersi konstrukcja, jest nie tylko piekielnie niewygodna, ale i niebezpieczna – może zaburzyć przepływ krwi, naciskać na nerwy, a przy ciągłym noszeniu doprowadzić nawet do deformacji piersi. Zbyt luźny biustonosz, szczególnie przy większych rozmiarach, może za to obciążać kręgosłup. Dlatego zachęcamy wszystkie Dalibabki do odwiedzania naszych salonów stacjonarnych, w których doświadczone brafitterki są w stanie dobrać konkretny rozmiar i model do indywidualnych potrzeb każdej z Pań. Przypominamy też, że kiedy już zapadnie noc i przyjdzie czas na zasłużony spoczynek, swoją dobrze dobraną i wygodną bieliznę najlepiej zostawić gdzieś na półce. To ważne, aby piersi odpoczęły, a ich skóra miała okazję swobodnie „pooddychać”- w tym celu najlepiej sprawdzą się nasze komfortowe piżamki i koszule nocne, w których będziesz czuła się pięknie i swobodnie!