W dzisiejszym artykule razem z Magdą Górnisiewicz kontynuujemy rozważania na temat sportu i jego niezwykłych korzyści dla zdrowia. Jednak w sporcie – jak we wszystkim – konieczna jest równowaga. Na pytanie „jak ją zachować?” odpowiada nasza ekspertka. Jeśli nie czytaliście poprzedniego wpisu, to gorąco zachęcamy do nadrobienia zaległości 😉 Znajdziecie go klikając tutaj.
Często podkreślasz, że w życiu bardzo ważne jest zachowanie równowagi – jak utrzymać ją w przypadku aktywności fizycznej? Kiedy można mówić o nadmiernej aktywności i popadaniu w skrajności? Czy nadmiar ruchu może być szkodliwy?
O tym, że równowaga jest zachowana, możemy mówić wtedy, kiedy ćwiczymy dla siebie, z pasji i dla przyjemności. Gdy słuchamy swojego organizmu i nie przesadzamy. Jest to możliwe, kiedy kochamy, a przynajmniej akceptujemy swoje ciało i nie mamy problemów z pewnością siebie. Znacznie łatwiej jest wówczas wyznaczać cele zgodne z naszymi upodobaniami i możliwościami.
Problem pojawia się, gdy zaczynamy ulegać zewnętrznej lub wewnętrznej presji i nie potrafimy odpuścić. W takiej sytuacji stwierdzenie: „sport to zdrowie” traci sens. Dotyczy on trzech grup osób.
Pierwsi są mało aktywni lub nie lubią danej dyscypliny sportu, ale pod wpływem fit-terroru zaczęli np. biegać – pomimo tego, że nie lubią tej formy aktywności i nie sprawia im to żadnej przyjemności. Jest to pozbawione sensu, bo nie daje poczucia odprężenia. Za to może powodować obniżenie nastroju.
„W pogoni za idealnym ciałem”
Druga grupa to sportowcy amatorzy, którzy wytwarzają sobie presję wyników i zaczynają mieć wobec siebie takie wymagania jak zawodowcy. W dodatku chcą, aby ich wydolność i osiągnięcia bardzo szybko rosły. Przy czym nie biorą pod uwagę swojego punktu startowego, wieku i możliwości zdrowotnych. Co więcej, zapominają, że sportowcy mają bardzo dobrze ułożony plan dietetyczny oraz program odnowy psychosomatycznej. Sport w takim wydaniu może doprowadzić do wycieńczenia fizycznego i psychicznego, a także do kontuzji.
Ostatnia grupa to ci, którzy ćwiczą, bo muszą, gdyż ich organizm jest przyzwyczajony do ciągłego pobudzenia i rozkoszy, którą daje im fala endorfin na bardzo wysokim poziomie. Wielu z nas ich podziwia i zazdrości im, tymczasem są w pułapce – gdyż oczekują cały czas doznań na tym samym poziomie – a to oznacza, że muszą sięgać coraz wyżej i dalej. W ich przypadku pasja zamieniła się w uzależnienie.
Czytaj także: Dobre samopoczucie, którym zarazi Cię Magdalena Górnisiewicz!
Jak często powinno się uprawiać sport?
Według specjalistów od długowieczności, dobrą kondycję witalną zapewnia nam regularna aktywność fizyczna o niedużej intensywności. Powinniśmy poświęcać na ruch pół godziny, a najlepiej godzinę, pięć razy w tygodniu. Najkorzystniej będzie, jeśli skupimy wszystkie ćwiczenia w jednym półgodzinnym lub dłuższym bloku. Bardzo ważne jest również to, aby wykorzystywać naturalne sytuacje do aktywności i zażywać ruchu w ciągu dnia, ponieważ siedzenie przez większość doby nie sprzyja naszemu dobremu samopoczuciu. To kolejny sposób na to, by równowaga była zachowana.
W pełni sprawdza się tu zasada, którą się kieruję: „prozdrowotny styl życia to nie sprint, lecz maraton i trzeba dobrze rozłożyć siły”.
Stawiać na różnorodność, czy może wystarczy jedna dyscyplina?
Jeśli chcesz być w dobrej kondycji przez całe życie, a nie tylko na chwilę, np. na wymarzone wakacje, warto o swoje ciało zadbać holistycznie. Świetnie sprawdzają się tu naturalne formy ruchu, które poprawiają wydolność oddechową oraz wzmacniają mięśnie i poprawiają równowagę, a jednocześnie nie obciążają bioder i kolan. Według naukowców, najzdrowsze formy to spacery, nordic walking, slow jogging, jazda na rowerze, pływanie, a także joga i tai-chi. Nie trzeba uprawiać kilku z wymienionych dyscyplin, chociaż różnorodność korzystnie wpływa na harmonijny rozwój ciała. Wystarczy wybrać jedną, która będzie Ci sprawiała przyjemność. Jeśli wybierzesz spacer lub jazdę na rowerze, dodatkowo codziennie możesz poświęcić kilka minut na ćwiczenia poprawiające równowagę i te wzmacniające górne partie ciała. W doborze odpowiednich ćwiczeń pomoże Ci fizjoterapeuta lub trener personalny, w zależności od stanu twojego organizmu. Ja sama modyfikuję zestawy codziennych ćwiczeń zależnie od kondycji mojego organizmu pod okiem eksperta.
Czego w sporcie nie może zabraknąć? Oczywiście motywacji 😉 O tym, w jaki sposób jej sobie dostarczać, przeczytacie w kolejnym wpisie :).